Zdradzę Wam, moi mili, przepis na wyśmienite pesto z polskim akcentem. Świetnie smakuje również po mrożeniu, więc spokojnie można zrobić większą porcję i zamrozić. No dobrze, zagrajmy więc w grę.
Przepis na najlepsze polskie pesto, czyli witaj w kuchni Scofferchefa
Składniki:
- świeża bazylia (of course) (ten składnik musi górować nad innymi)
- trochę natki z pietruszki, ale nie mrożonej
- odrobinę świeżej mięty
- soczysty czosnek (dodaj tyle by nie zagłuszał innych składników, ale by dało się go wyczuć)
- sól (syp tyle ile uznasz za stosowne, ale pesto musi być słone)
- najwyższej jakości oliwa z oliwek (tak na oko)
Sposób przyrządzenia:
Wszystko wrzucamy do pojemnika i blendujemy (ale zbytnio się nie rozdrabniaj).Sposób podania:
Zawsze z odrobiną oliwy z oliwek.Sos pesto:
Z majonezem (na bogato) albo z jogurtem greckim (w wersji fit).A proporcje? Gdzie są proporcje? Chyba nie myślałeś, że tak po prostu wszystko zdradzę, co? Prawdziwy kucharz nigdy do końca nie zdradza swoich przepisów;)
Dodatek mięty musi być nieziemski *-* wygląda przewspaniale- ten kolorek!
OdpowiedzUsuńhttps://chrupacz-poranny.blogspot.com/
Cieszę się, że Ci się podoba:) Aczkolwiek zieleń jest troszeczkę zbyt nasycona. Jednak z braku lepszych darmowych zdjęć to musi na razie wystarczyć. Jak się dorobię swoich to podmienię;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pesto, ale nie miałam jeszcze okazji zrobić swojego własnego. Ostatnio robiłam makaron z pesto i powiem szczerze, że nic tak pysznie nie smakuje, jak makaron domowej roboty z najlepszym pesto. Koniecznie spróbujcie, bo makaron robi się naprawdę bardzo szybko. Ważne jednak to, aby wybrać dobrą mąkę. Ja lubię https://basiazsercem.pl/
OdpowiedzUsuńDla dziecka można by się pokusić o makaron własnej roboty, ale tak dla siebie to hmmm idę na łatwiznę po gotowe gniazdka;)
UsuńRównież nie miałam okazji, aby skosztować jeszcze domowego pesto. Zawsze kupowałam gotowe i w końcu muszę spróbować zrobić sama. Może będzie lepsze. Dodatkowo na stronie https://najlepszewkuchni.pl/przepis/*/ poszukam sobie jakiś przepisów z pesto i może uda się to w jakiś fajny sposób połączyć.
OdpowiedzUsuń